Abba,
Najwyższy Panie,
tak, jak Ty dajesz mi hojnie,
tak i ja chcę Ci dawać
moje dary
na miarę moich możliwości.
Przyjmij ode mnie
czas pracy i dobro,
które pomnożę,
zdolności i posługę innym,
chwile modlitwy
i moją aktywność.
Wiem, że Ty Panie JESTEŚ Tym,
który odpłaca
i siedem razy więcej mi oddasz.
Uwielbiam Cię Panie
zadowoleniem i szczęściem,
spełnieniem i uciechą,
weselem i satysfakcją,
radością i beztroską,
pokojem i harmonią.
Wypełnij nimi mój świat,
proszę.
Abba, Ty wiesz,
że nie ma większego bogactwa
nad zdrowie ciała
i nie ma zadowolenia nad radość serca,
dlatego po te dary przychodzę
dla
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i Leny,
Moniki, Leszka i Barbary
i Bliskich Kornela.
"Zgromadźcie Mi moich umiłowanych,
którzy przez ofiarę zawarli ze Mną przymierze".
Niebiosa zwiastują Bożą sprawiedliwość,
albowiem sam Bóg jest sędzią.
"Posłuchaj, mój ludu, gdyż będę przemawiał
i będę świadczył przeciw tobie, Izraelu:
Ja jestem Bogiem, twoim Bogiem.
Nie oskarżam cię za twoje ofiary,
bo twe całopalenia zawsze są przede Mną"
"Składaj Bogu dziękczynną ofiarę,
spełnij swoje śluby wobec Najwyższego.
Kto składa dziękczynną ofiarę, ten cześć Mi oddaje,
a tym, którzy postępują uczciwie, ukażę Boże zbawienie".
Moje SŁOWO na DZIŚ Ofiara męża sprawiedliwego jest miła, a pamiątka z niej nie pójdzie w zapomnienie. Chwal Pana hojnym darem i nie umniejszaj pierwocin rąk twoich! Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ złożyć Panu ofiarę z dobra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz