rozkołysz moje serce radością,
by jak huśtawka
miarowo wybijało
Twojej woli tak!
Bo Ty Panie wiesz
co w życiu,
po co
i jak,
wierzę.
Uwielbiam Cię Panie
w tych sytuacjach,
w których godzę się
na Twoje plany,
gdy zostawiam, opuszczam,
by szukać, znajdować
i wypełniać.
Uwielbiam Cię Panie
w roli architekta, planisty,
mentora i szefa,
w roli przywódcy, pasterza,
generała i Ojca,
uwielbiam Cię Panie
w Twoim Majestacie,
Władzy i Miłosierdziu.
Ty JESTEŚ Panem
Okruszka i Emmy,
Agaty, Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława.
W Twoim ręku są ich losy,
wyrwij ich z rąk choroby,
zwątpienia, smutku,
złorzeczenia i złego losu.
Daj, im proszę nadzieję
na nowe, zdrowe, szczęśliwe
DZIŚ.
Sławcie Pana, wzywajcie Jego imienia,
głoście Jego dzieła wśród narodów.
śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozsławiajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.
Rozważajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.
Moje SŁOWO na DZIŚ U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. Amen.
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za opiekę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz