zaprasza Twoją Obecność,
wierzę.
Westchnienia i prośby,
obawy i lęki,
radości i pomysły
złożę w Twoje dłonie.
A Ty?
Ty DZIŚ
wyprostujesz co krzywe,
usuniesz co zbędne,
podkreślisz co ważne
docenisz co wartościowe
i nadasz sens.
Uwielbiam Cię Panie
świątecznym strojem wakacyjnej niedzieli
i gotowością ludzkich serc na spotkanie.
Uwielbiam rzeszą kapłanów,
którzy wypełniają łaskę powołania.
Uwielbiam Cię Panie
czasem odpoczynku i spotkań.
Abba, który leczysz złamanych
na duchu
i przewiązujesz im rany,
Ty, który liczysz wszystkie gwiazdy
i każdej nadajesz imię,
skieruj swój wzrok
na Okruszka i Emmę
Agatę, Irka, Nikodema i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Elę, Barbarę, Lenkę, Gosię,
Emilkę, Maję, Dorotę, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilonę, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigę i Czesława
i nawiedź ich domy swoją
OBECNOŚCIĄ, proszę.
Kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie
i mówi prawdę w swym sercu,
kto swym językiem oszczerstw nie głosi.
Kto nie czyni bliźniemu nic złego,
nie ubliża swoim sąsiadom,
kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę,
ale szanuje tego, kto się boi Pana.
Kto dotrzyma przysięgi dla siebie niekorzystnej,
kto nie daje swych pieniędzy na lichwę
i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje.
Moje SŁOWO na DZIŚ Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Amen.
Moje ZADANIE na DZIŚ szukać Pana.
obawy i lęki,
radości i pomysły
złożę w Twoje dłonie.
A Ty?
Ty DZIŚ
wyprostujesz co krzywe,
usuniesz co zbędne,
podkreślisz co ważne
docenisz co wartościowe
i nadasz sens.
Uwielbiam Cię Panie
świątecznym strojem wakacyjnej niedzieli
i gotowością ludzkich serc na spotkanie.
Uwielbiam rzeszą kapłanów,
którzy wypełniają łaskę powołania.
Uwielbiam Cię Panie
czasem odpoczynku i spotkań.
Abba, który leczysz złamanych
na duchu
i przewiązujesz im rany,
Ty, który liczysz wszystkie gwiazdy
i każdej nadajesz imię,
skieruj swój wzrok
na Okruszka i Emmę
Agatę, Irka, Nikodema i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Elę, Barbarę, Lenkę, Gosię,
Emilkę, Maję, Dorotę, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilonę, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigę i Czesława
i nawiedź ich domy swoją
OBECNOŚCIĄ, proszę.
Kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie
i mówi prawdę w swym sercu,
kto swym językiem oszczerstw nie głosi.
Kto nie czyni bliźniemu nic złego,
nie ubliża swoim sąsiadom,
kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę,
ale szanuje tego, kto się boi Pana.
Kto dotrzyma przysięgi dla siebie niekorzystnej,
kto nie daje swych pieniędzy na lichwę
i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje.
Moje SŁOWO na DZIŚ Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Amen.
Moje ZADANIE na DZIŚ szukać Pana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz