Witaj, obejmę poranne chwile DZIŚ,
wtulę się w ich ramiona
i podziękuję Panu,
że mnie nimi obdarował.
Uwielbiam Cię Panie
pobudką,
nadzieją na nowe,
zadaniami i powinnościami,
spotkaniami i rozmowami,
spacerem i odpoczynkiem,
moją aktywnością w DZIŚ.
Boże, poganie wtargnęli do Twego dziedzictwa,
zbezcześcili Twój święty przybytek,
Jeruzalem obrócili w ruiny.
Ciała sług Twoich wydali na pastwę ptaków z nieba,
zwierzętom ziemskim ciała Twoich wiernych.
Ich krew rozlali jak wodę wokół Jeruzalem
i nie miał ich kto pogrzebać.
Przedmiotem wzgardy staliśmy się dla sąsiadów,
igraszką i pośmiewiskiem dla otoczenia.
Jak długo, Panie? Czy wiecznie będziesz się gniewał?
A Twoja zapalczywość płonąć będzie jak ogień?
Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
niech szybko nas spotka Twoje miłosierdzie,
bo bardzo jesteśmy słabi.
Wspomóż nas, Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól nas i odpuść nam grzechy
przez wzgląd na swoje imię.
Moje SŁOWO na DZIŚ słuchajcie głosu Pańskiego. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ być wdzięczną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz