18 września 2021

Abba, namaluję ci moją modlitwę,
ciszą o poranku
i aktywnością w ciągu dnia,
zanurzę w słowach
i myślach,
rozwinę tęsknotą
i pragnieniami,
pomnożę wdzięcznością
i uważnością,
oddam zawierzeniem
i ufnością.

Niech trwa bezpieczna
przystań DZIŚ
zakotwiczona
w Twoim JESTEM.

Uwielbiam Cię Panie
mokrą muzyką
kropli deszczu,
barwnym krajobrazem wokół
i końcówką lata wyciągającego
z fartucha ostatnie ciepłe dni.

Łaska i miłosierdzie
nad Jego wybranymi
i nad świętymi Jego opatrzność.

Chwalę Cię Panie z niebios,
chwalę na wysokościach.
Chwalę z aniołami.
Bądź pozdrowiony
w życiu
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i jej mamy,
rodzinki lenki i Maksia,
Waldemara, Leszka, Barbary
i Bliskich Kornela.

Majestat Twój Panie ponad ziemią
i niebem,
TY pomnażasz potęgę swego ludu.
Wzmocnij proszę Abba łaskę wiary
Łucji i Patryka.


Chwalcie Pana z niebios,
chwalcie Go na wysokościach.
Chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie,
chwalcie Go, wszystkie Jego zastępy.

Królowie ziemscy i wszystkie narody,
władcy i wszyscy sędziowie tej ziemi,
Młodzieńcy i dziewczęta,
starcy i dzieci
niech imię Pana wychwalają.

Majestat Jego ponad ziemią i niebem
i On pomnaża potęgę swego ludu.
Oto pieśń pochwalna wszystkich Jego świętych,
synów Izraela, ludu, który jest Mu bliski.

Moje SŁOWO na DZIŚ Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ jak Maryja z Józefem szukać Jezusa.