o świcie i w blasku dnia,
KTÓRY dotykasz nienazwanych lądów
mojej duszy,
KTÓRY otwierasz zamknięte,
przytulasz odrzucone,
i wspierasz poszukujące
zakamarki mojego ja,
bądź uwielbiony.
Uwielbiam Cię Panie
pomarszczoną fakturą liści,
ich szelestem i barwami,
uwielbiam Cię Panie
kolorytem, obfitością
i pięknem ogrodu
u schyłku lata.
Abba, KTÓRY
przywracasz wzrok ociemniałym,
dźwigasz poniżonych.
kochasz sprawiedliwych,
i strzeżesz przybyszów
bądź podporą w DZIŚ
dla Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki,
rodzinki Leny i Maksia,
Waldemara, Leszka, Barbary
i Bliskich Kornela.
Panie, KTÓRY mówiłeś
proście, a będzie wam dane,
szukajcie, a znajdziecie,
kołaczcie, a otworzą wam
wspieraj, pocieszaj i uzdrawiaj
Łucję i Patryka
w DZIŚ, proszę.
Bóg wiary dochowuje na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność uwięzionych.
Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.
Ochrania sierotę i wdowę,
lecz występnych kieruje na bezdroża.
Pan króluje na wieki,
Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
Moje SŁOWO na DZIŚ Odwagi! Nie bójcie się! Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ pamiętać o wdzięczności.
Moje ZADANIE na DZIŚ pamiętać o wdzięczności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz