jak źrenicy oka.
Strzeż, moich dni
i nocy,
strzeż w zabieganiu
i troskach,
strzeż w uniesieniu
i sukcesie,
strzeż w dostatku
i brakach,
strzeż w codzienności
i w święta.
Strzeż, ochraniaj,
czuwaj
i miej nade mną
i moimi sprawami
pieczę, proszę.
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę,
usłysz me wołanie,
wysłuchaj modlitwy
moich warg nieobłudnych.
Uwielbiam Cię Panie
w naszych kryjówkach
i schronach,
w azylach i cichych portach,
gniazdach i oazach,
przystaniach i zakamarkach.
Uwielbiam Cię Panie
w miejscach
naszego schronienia.
Abba, strzeż proszę DZIŚ,
jak źrenicy oka,
Okruszka i Emmę,
Ewarta, Agnieszkę i Janinkę,
Klarę, Dominikę i Annę,
rodzinę Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Barbarę, Irka, Marysię
i Bliskich Kornela.
Panie, wołam do Ciebie,
bo Ty mnie wysłuchasz
i dasz schronienie w DZIŚ
Patrykowi, Dawidowi, Kamilowi, Kacprowi
i Adrianowi,
ufam.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz,
nakłoń ku mnie swe ucho, usłysz moje słowo.
Okaż przedziwne miłosierdzie Twoje,
Zbawco tych, którzy się chronią przed wrogiem
pod Twoją prawicę.
Strzeż mnie jak źrenicy oka,
ukryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze,
ze snu powstając, nasycę się Twoim widokiem.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ otaczać modlitwą zmarłą Alicję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz