Jest ciemno i tak cicho.
Ciszę wypełniam spotkaniem.
Otwieram drzwi mojego DZIŚ,
zapraszam Pana,
JEST ze mną.
Jego cicha OBECNOŚĆ
Ciszę wypełniam spotkaniem.
Otwieram drzwi mojego DZIŚ,
zapraszam Pana,
JEST ze mną.
Jego cicha OBECNOŚĆ
będzie mi towarzyszyć.
Razem będziemy błogosławić kierowców,
uśmiechać się do dzieci,
zachwycać się zapachem chleba,
przygotujemy posiłek,
ogarniemy modlitwą świat wokół,
razem dotkniemy tylu spraw.
Zaproś Pana w Twoje DZIŚ,
a będzie kroczył obok Ciebie,
gdziekolwiek postanowisz pójść.
Uwielbiam Cię Panie
nadzieją wstającego dnia,
uwielbiam porankiem,
który rozprasza ciemności.
Uwielbiam myślą o spotkaniach.
Uwielbiam zgodą na dawanie siebie innym.
Uwielbiam jesiennymi obrazami.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz;
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo.
Okaż przedziwne, miłosierdzie Twoje,
Zbawco tych, co się chronią przed wrogiem pod Twoją prawicę.
Moje SŁOWO na DZIŚ
Kto bowiem jest najmniejszy wśród was wszystkich, ten jest wielki. Amen
Razem będziemy błogosławić kierowców,
uśmiechać się do dzieci,
zachwycać się zapachem chleba,
przygotujemy posiłek,
ogarniemy modlitwą świat wokół,
razem dotkniemy tylu spraw.
Zaproś Pana w Twoje DZIŚ,
a będzie kroczył obok Ciebie,
gdziekolwiek postanowisz pójść.
Uwielbiam Cię Panie
nadzieją wstającego dnia,
uwielbiam porankiem,
który rozprasza ciemności.
Uwielbiam myślą o spotkaniach.
Uwielbiam zgodą na dawanie siebie innym.
Uwielbiam jesiennymi obrazami.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz;
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo.
Okaż przedziwne, miłosierdzie Twoje,
Zbawco tych, co się chronią przed wrogiem pod Twoją prawicę.
Moje SŁOWO na DZIŚ
Kto bowiem jest najmniejszy wśród was wszystkich, ten jest wielki. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz