jak wiatr chmury,
przesuwa marudzenie.
Widzę piękny, darowany
przez Pana
wrześniowy poranek
zakrapiany deszczem.
Mój ogród chce pić.
Ucieszę się jego ugaszonym
pragnieniem.
Uwielbiam Cię Panie
w darze obfitości.
Dajesz zawsze hojnie,
nieskąpo i szczodrze.
Dziękuję.
Dzieła rąk Jego są sprawiedliwe i pełne prawdy,
wszystkie Jego przykazania są trwałe,
ustalone na wieki wieków,
nadane ze słusznością i mocą.
Zesłał odkupienie swojemu ludowi,
na wieki ustanowił swoje przymierze,
Imię Jego jest święte i wzbudza trwogę,
bojaźń Pana jest początkiem mądrości.
Wspaniała zapłata dla tych,
co według niej postępują,
a Jego sprawiedliwość
będzie trwać na wieki.
Moje SŁOWO na DZIŚ Do czasu, aż przyjdę, przykładaj się do czytania, zachęcania, nauki. Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ pamiętać o obdarowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz