Witaj, wiedziałeś, że pobożność wraz
z poprzestawaniem na tym, co wystarczy
jest WIELKIM zyskiem?
Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat,
nic też
nie możemy z niego wynieść.
Mając natomiast żywność i odzienie,
i dach nad głową,
bądźmy z tego zadowoleni.
Jesteś zadowolony?
Uwielbiam Cię Panie
świadectwem ludzi spełnionych,
uśmiechniętych,
wniebowziętych,
zachwyconych,
pełnych wigoru, pasji
i zadowolenia z życia.
Dlaczego miałbym się trwożyć w dniach niedoli,
gdy otacza mnie złość podstępnych,
którzy ufają swoim dostatkom
i chełpią się ogromem swych bogactw?
Nikt przecież nie może samego siebie wykupić
ani uiścić ceny za siebie należnej.
Nazbyt jest kosztowne wyzwolenie duszy
i nigdy mu na to nie starczy,
aby żyć wiecznie i nie ulec zagładzie.
Nie martw się, gdy ktoś się wzbogaci,
gdy wzrośnie zamożność jego domu,
bo kiedy umrze, nic nie weźmie ze sobą,
a jego bogactwo nie pójdzie za nim.
I chociaż w życiu schlebia sam sobie:
„Będą cię sławić, żeś się dobrze urządził”,
iść musi do pokolenia swych przodków,
do tych, co na wieki nie zobaczą światła.
Moje SŁOWO na DZIŚ Walcz w dobrych zawodach o wiarę, zdobądź życie wieczne. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ pielęgnować zadowolenie i satysfakcję z życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz