środa, 14 lipca 2021

15 lipca 2021

Mrok ciemną farbą
zalewa świat.

Za klamkę delikatnie
chwyta już noc.
Jeszcze słychać
ostatnie auta,
kroki, szczekanie psów.

Idę na spotkanie
z Naszym Panem.
Chodź i Ty.

Zanurzę swoje TERAZ w Bogu.
A Ty bądź chwilo i trwaj.
Zatrzymuj mnie, spotykaj,
wysłuchuj i bądź,
bo wystarczy Byś Był.

Abba proszę przyjdź
i pociesz zasmuconych,
daj w DZIŚ wieniec zamiast popiołu,
olejek radości zamiast szaty smutku,
pieśń chwały zamiast
zgnębienia na duchu.

Uwielbiam Cię Panie
w rytmie bijącego serca,
w stawianych krokach,
w głębokim i płytkim oddechu,
w geście otwartej dłoni,
w ruchu powiek,
w płynnym przepływie krwi,
we wszystkich procesach życiowych...
w moim ziemskim,
biologicznym ŻYCIU...
JESTEŚ, KTÓRY JESTEŚ,
dziękuję.

Sławię Cię Abba
i wzywam Twojego imienia
w DZIŚ
nad Okruszkiem i Emmą,
Ewartem, Agnieszką i Janinką
maleńką Ritą, Drobinką i Lenką,
Moniką, Leszkiem, Barbarą
i Bliskimi Kornela.

Proszę, bądź drogowskazem
dla Patryka.

Na wieki On pamięta o swoim przymierzu,
obietnicy danej tysiącu pokoleń,
o przymierzu, które zawarł z Abrahamem,
przysiędze danej Izaakowi.

Bóg swój naród bardzo rozmnożył,
uczynił go mocniejszym od jego wrogów.
Ich serce odmienił, aby znienawidzili lud Jego
i wobec sług Jego postępowali zdradziecko.

Posłał wtedy sługę swego Mojżesza
i Aarona, wybranego przez siebie.
Okazali wśród nich Jego znaki
i cuda w krainie Chama.

Moje SŁOWO na DZIŚ Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Amen


Moje ZADANIE oddać Panu troski DZIŚ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz