8 lipca 2021

Abba, znajdę czas,
by wielbić Cię
w pięknie świata.

Uchwycę w dłonie wiatr,
gdy muśnie mi twarz,
ucieszę się wodą,
gdy szepcze jej toń,
potrzymam słońce za warkocz,
gdy wejdzie mi rankiem do łóżka.

Twój tron niewzruszony na wieki,
Ty od wieków istniejesz, Boże.
Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary,
Twojemu domowi przystoi świętość,
po wszystkie dni, o Panie.

Abba, zostaliśmy nazwani
Dziećmi Bożymi
i rzeczywiście nimi jesteśmy
dlatego w imieniu Twoich
dzieci wołam,
przyjdź proszę Panie.

Przyjdź
do Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i Lenki,
Moniki, Leszka, Barbary
Bliskich Kornela,
i Beatki.

Abba, strzeż proszę Patryka,
jak źrenicy oka
i w cieniu Twych skrzydeł
go ukryj.

Pan przywołał głód na ziemię
i odebrał cały zapas chleba.
Wysłał przed nimi męża:
Józefa, którego sprzedano w niewolę.

Kajdanami ścisnęli mu nogi,
jego kark zakuto w żelazo,
aż się spełniła jego przepowiednia
i poświadczyło ją słowo Pańskie.

Król posłał, aby go uwolnić,
wyzwolił go władca ludów.
Ustanowił go panem nad swoim domem,
władcą całej posiadłości swojej.

Moje SŁOWO na DZIŚ Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ chodzić w obecności Pana.