abym żywo, głęboko
i prawdziwie kochała
Twoje SŁOWO,
by Jego mądrość
dotykała każdego zakamarka
mojego ja.
Niech przemienia,
ożywia, wspiera
i podnosi każe moje DZIŚ.
Uwielbiam Cię Panie
mokrymi dłońmi deszczu,
szeleszczącym krajobrazem,
kolorami oraz hojnością
październikowych dni.
Wspomóż nas,
Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól nas i odpuść nam grzechy
przez wzgląd na swoje imię.
Abba, proszę rozraduj godziny
DZIŚ
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i jej mamy,
rodzinki Leny, Maksia i Oli,
Leszka, Barbary, Bogdana
i Bliskich Kornela.
Boże proszę, wejdź pomimo
drzwi zamkniętych,
w życie Łucji i Patryka,
by błogosławić i prowadzić.
Boże, poganie wtargnęli do Twego dziedzictwa,
zbezcześcili Twój święty przybytek,
Jeruzalem obrócili w ruiny.
Ciała sług Twoich wydali na pastwę ptaków z nieba,
zwierzętom ziemskim ciała Twoich wiernych.
Ich krew rozlali jak wodę wokół Jeruzalem
i nie miał ich kto pogrzebać.
Przedmiotem wzgardy staliśmy się dla sąsiadów,
igraszką i pośmiewiskiem dla otoczenia.
Jak długo, Panie? Czy wiecznie będziesz się gniewał?
A Twoja zapalczywość płonąć będzie jak ogień?
Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
niech szybko nas spotka Twoje miłosierdzie,
bo bardzo jesteśmy słabi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ uwielbiać Pana.
Moje ZADANIE na DZIŚ uwielbiać Pana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz