wtorek, 5 października 2021

6 października 2021

Abba, chciałabym jak liść,
być gotowa,
w DZIŚ
na podróż życia.

Nie troszczyć się
ani o długość,
ani o wygody,
ani o jej kierunek.

Jestem jednak człowiekiem
i chcę planować,
stanowić, wyznaczać
i wiedzieć.

Proszę zaopiekuj moje wszystkie
lęki.
I bądź przy mnie.
Proszę bądź,
bo wystarczy,
gdy JESTEŚ.

JESTEŚ, wierzę.

Panie, zmiłuj się nade mną,
bo nieustannie wołam do Ciebie.
Rozraduj życie swego sługi,
ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę.

Tyś bowiem, Panie, dobry i łaskawy,
pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają.
Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją
i zważ na głos mojej prośby.

Uwielbiam Cię Panie
w niewiadomym,
nieznanym, tajemniczym,
niezbadanym
i nieodgadnionym
DZIŚ.

Przyjdą wszystkie ludy przez Ciebie stworzone,
i Tobie, Panie, oddadzą pokłon,
będą sławiły Twe imię.
Bo Ty jesteś wielki i czynisz cuda:
tylko Ty jesteś Bogiem,
więc nieustannie proszę
za Okruszkiem i Emmą,
Ewartem, Agnieszką i Janinką,
maleńką Ritą, Drobinką i jej mamą,
rodziną Lenki, Maksia i Oli,
Leszka, Barbary i Bogdana
i Bliskich Kornela.

Abba spraw, by w życiu
Łucji i Patryka
wszystko rosło ku Temu,
Który JEST.

Moje SŁOWO na DZIŚ Otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym wołamy: Abba, Ojcze. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ wołać do Abby.​

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz