modlitwy prowadzi mnie
do namiotu spotkania.
To nasz czas.
Błogosławione chwile
dotykają mojego serca.
Milkną moje zajęcia,
zatrzymują się aktywności,
bo Ty JESTEŚ,
który
JESTEŚ, wierzę.
Zapewniasz mnie
w SŁOWIE,
że
u mnie nawet włosy na głowie
wszystkie są policzone.
Nie bójcie się:
jesteście ważniejsi
niż wiele wróbli.
Uwielbiam Cię Panie
w porządku,
hierarchii i kolejności,
w prawach, prawidłach
i normach,
w spontaniczności,
swobodzie i otwartości.
Rządź nami i kieruj, proszę.
Abba, racz pobłogosławić
w DZIŚ
domy swoich sług
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i jej mamy,
rodziny Lenki, Maksia i Oli,
Leszka, Barbary, Bogdana
i Bliskich Kornela.
Dzięki Twojemu błogosławieństwu
domy Twoich sług będą błogosławione
na wieki.
Szczęśliwy człowiek,
któremu nieprawość została odpuszczona,
a jego grzech zapomniany.
Szczęśliwy ten, któremu Pan nie poczytuje winy,
a w jego duszy nie kryje się podstęp.
Dlatego proszę odpuść Panie
winy Łucji, Patryka i Kamila
i błogosław drodze ich nawrócenia.
Grzech wyznałem Tobie i nie skryłem mej winy.
Rzekłem: "Wyznaję mą nieprawość Panu",
a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu.
Cieszcie się i weselcie w Panu, sprawiedliwi,
radośnie śpiewajcie, wszyscy prawego serca!
Moje SŁOWO na DZIŚ Niech nas ogarnie Twoja łaska, Panie, według nadziei pokładanej w Tobie.
Moje ZADANIE na DZIŚ szukać czasu dla Pana.
Moje ZADANIE na DZIŚ szukać czasu dla Pana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz