czwartek, 20 grudnia 2018

21 grudnia 2018

Witaj, wiem, że przyjdziesz Panie
w moje DZIŚ,
przyjdziesz...jak każdego dnia.
Przyjdziesz,
by puste przestrzenie mojego życia
napełnić Swoją Miłością.

Przyjdziesz, by rozświetlić ciemność,
uciszyć zgiełk,
zatrzymać pośpiech,
rozweselić smutek,
zaopiekować samotność i zaopatrzyć zranienia.
Przyjdziesz i piękne stanie się moje DZIŚ.

Uwielbiam Cię Panie
w Twoim towarzyszeniu.
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.

Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.

Dusza nasza oczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.

Moje SŁOWO na DZIŚ Cicho! Ukochany mój! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ dotykać piękna stworzenia.

1 komentarz:

  1. Zadziwiające jak Elżbieta rozpoznała czas przyjścia Pana.To Ona po pozdrowieniu przez Maryję krzyknęła:"Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony Owoc Twojego łona..."Każdy z nas wezwany jest do tego,by uwierzyć Bogu i rozpoznać Jego przyjście.On puka.Boże daj nam otwarte serca,uzdolnij rozpoznawać Ciebie w każdym bliżnim i gościć Cię w swoim sercu.Amen.

    OdpowiedzUsuń