Witaj, bosa wdzięczność
ruszyła ścieżką,
by wydeptać mi drogę do Pana.
Będzie kroczyć w świat
pełen darów, piękna, spełnienia.
Wyciągnie dłonie, by dziękować.
Uwielbiam Cię Panie
naręczem godzin i spotkań,
myśli i słów,
uczuć i wyzwań,
gestów i postaw,
czynów i zadań.
Boże, mój Boże, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
jak ziemia zeschła i łaknąca wody.
Oto wpatruję się w Ciebie w świątyni,
by ujrzeć Twą potęgę i chwałę.
Twoja łaska cenniejsza od życia,
więc sławić Cię będą moje wargi.
Będę Cię wielbił przez całe me życie
i wzniosę ręce w imię Twoje.
Moja dusza syci się obficie,
a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
Bo stałeś się dla mnie pomocą
i w cieniu Twych skrzydeł wołam radośnie:
Do Ciebie lgnie moja dusza,
prawica Twoja mnie wspiera.
Moje SŁOWO na DZIŚ A wy, za kogo Mnie uważacie ? Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za dary i błogosławieństwa w życiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz