środa, 26 czerwca 2019

26 czerwca 2019

Witaj, tęsknotą zbliżam się do Pana.
Dzielę z Nim mój poranek.
Smakuję czas,
chwila po chwili.
Zamykam się na sprawy ziemskie.
Otwieram myśli na niebo,
niech lecą jak motyle,
lekko i wysoko.

Uwielbiam Cię Panie
w decyzjach zawierzenia,
zaufania,
oddania i wierności
dochowania wiary i stałości.

Abram uwierzył
i Pan poczytał mu to za zasługę.

Sławcie Pana, wzywajcie Jego imienia,
głoście Jego dzieła wśród narodów.
śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozsławiajcie wszystkie Jego cuda.

Szczyćcie się Jego świętym imieniem;
niech się weseli serce szukających Pana.
Rozważajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.

Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem;
Jego wyroki obejmują świat cały.

Na wieki On pamięta o swoim przymierzu,
obietnicy danej tysiącu pokoleń,
o przymierzu, które zawarł z Abrahamem,
przysiędze danej Izaakowi.

Moje SŁOWO na DZIŚ Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ owocować.

1 komentarz:

  1. Jezus w swoich naukach często odwołuje się do przyrody,bo porównania takie niosą lepsze zrozumienie.Drzewo to człowiek,owoce to jego myśli,wypowiedzi,czyny,decyzje,działanie.Tak jak owoce dobre i złe ,tak też tacy są ludzie.Pan namawia nas do ostrożności,ponieważ to co widzimy może być nieprawdziwe i prowadzić do zwiedzenia nas.Sami pokazujemy siebie różnie-zależy to od okoliczności.Bo i na dobrym drzewie zdarzają się zgnilaki,a złe drzewo można zaszczepic dobrym zrazem.Człowiek podlega zmianom i owocuje inaczej.Zawsze będzie dobrym owocem,gdy proces ten oprze się o światło Pana Naszego,wszak On jest Owocem najpyszniejszym.Gdy tracę z Nim relację,bodaj na chwilę,jestem zołzą,Duchu Święty prowadż po meandrach życia w sposób,który owocuje samym dobrem i daje życie.

    OdpowiedzUsuń