Zaczekam na swoją wiosnę,
jak ogród,
cierpliwie.
Będę trwać i wyglądać,
ufać i wierzyć,
że przyjdzie
i zakwitnie kolorami.
Zaszeleści mi pięknem,
i wplącze swoje
zielone włosy
w mój świat.
I stanie się nadzieja.
Uwielbiam Cię Panie
Twoją dłonią,
KTÓRA
z kruchego czyni twarde,
ze słabego silne,
z pominiętego ważne,
z odrzuconego przyjęte.
Niech Twoja Panie chwała
trwa na wieki,
raduj się Panie
z dzieł swoich
i swoich dzieci
wesel się proszę
Okruszkiem i Emmą,
Ewartem i Janinką,
Moniką, Ritą i Leszkiem.
Tyś nam Królem
i Przewodnikiem.
Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych ojców,
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławione niech będzie Twoje imię
pełne chwały i świętości,
chwalebne i wywyższone na wieki.
Błogosławiony jesteś w przybytku świętej Twojej chwały,
bardzo chwalebny i sławny na wieki.
Błogosławiony jesteś na tronie Twego królestwa,
bardzo chwalebny i sławny na wieki.
Błogosławiony jesteś Ty, co spoglądasz w otchłanie,
co na Cherubach zasiadasz,
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławiony jesteś na sklepieniu nieba,
pełen chwały i sławny na wieki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz