Abba, szukam
prawdy i Miłości,
pokoju i mądrości
w Twoim SŁOWIE.
U bram świątyni będę o nie
prosić.
Serce me się
tylko w SŁOWIE
rozraduje.
Uwielbiam Cię Panie
w sanktuarium Twojego
SŁOWA,
Uwielbiam strofami Psalmów
i Ewangelią.
Od wschodu słońca aż
po zachód jego
niech imię Twoje Abba
będzie pochwalone!
Ty Panie, który JESTEŚ wywyższony
ponad wszystkie ludy,
a Twoja chwała sięga ponad
niebiosa masz moc,
by uzdrawiać Okruszka, Emmę,
Ewarta i Janinkę.
Któż jak nasz Pan Bóg,
co siedzibę ma w górze,
co w dół spogląda
na niebo i na ziemię?
Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie,
mówię do Pana: „Tyś jest Panem moim”.
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek,
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mnie nie zachwieje.
Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię Twojej radości
i wieczną rozkosz
po Twojej prawicy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie mówię, że już to osiągnąłem i już się stałem doskonałym, lecz pędzę, abym też to zdobył, bo i sam zostałem zdobyty przez Chrystusa Jezusa. Amen
Moje ZADANIE zawierzyć moje DZIŚ SŁOWU.
Moje ZADANIE zawierzyć moje DZIŚ SŁOWU.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz