modlitwę,
jak dzieci piłkę,
z radością.
Odbiję ją wysoko,
by sięgnęła
dłońmi nieba,
niech zerwie
i na ziemię przyniesie
pokój, sens
i spełnienie.
Uwielbiam Cię Panie
światem, ubranym
w wiosenne
kolory, dźwięki,
zapachy.
Uwielbiam Cię Panie
pytaniami, które
niosą krzyż.
Któż jak nasz Pan Bóg,
co siedzibę ma w górze,
co w dół spogląda
na niebo i na ziemię?
co siedzibę ma w górze,
co w dół spogląda
na niebo i na ziemię?
Któż...?
Któż, jak Ty Abba
zatroszczy się
o Okruszka i Emmę,
Ewarta i Janinkę
Monika, Ritę i Leszka.
Któż...?
Będę głosił swym braciom Twoje imię
i będę Cię chwalił w zgromadzeniu wiernych:
«Chwalcie Pana, wy, którzy Go wielbicie,
niech sławi Go całe potomstwo Jakuba,
niech się Go lęka całe potomstwo Izraela».
Moje SŁOWO na DZIŚ Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować.
Będę głosił swym braciom Twoje imię
i będę Cię chwalił w zgromadzeniu wiernych:
«Chwalcie Pana, wy, którzy Go wielbicie,
niech sławi Go całe potomstwo Jakuba,
niech się Go lęka całe potomstwo Izraela».
Moje SŁOWO na DZIŚ Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz