z żałobą.
Nie lubię jej towarzystwa,
bólu i wilgoci, które przynosi.
Chcę móc śmiać się,
skakać, radować.
Jednak głaz przygniata
mi serce.
Pożegnania są trudne,
bolesne,
robią rysy,
zaciemniają, wstrząsają.
Wierzę, że to nie koniec,
a początek nowego,
ufam.
Uwielbiam Cię Panie
życiem, które
nie kończy się,
ale przemienia.
Wieczny odpoczynek
daj proszę Kornelowi
o Panie.
Jeden dzień w przybytkach
Twoich lepszy jest niż innych tysiące.
Daj mi o tym pamiętać.
Zasadzeni w domu Twoim Abba
rozkwitną na Twoich dziedzińcach.
W Panu pokładam nadzieję,
nadzieję żywi moja dusza,
oczekuję, że pobłogosławisz
DZIŚ Abba
Okruszka i Emmę,
Ewarta i Janinkę,
maleńką Ritę i Drobinkę,
Monikę, Leszka i Barbarę
i Bliskich Kornela.
Bądź dla mnie skałą schronienia,
warownią, która ocala.
Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,
kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.
Ja zaś pokładam ufność w Panu.
Weselę się i cieszę Twoim miłosierdziem.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą,
wybaw mnie w swym miłosierdziu.
Osłaniasz ich Twą obecnością
od spisku mężów.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jam jest chleb życia, kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ prosić o dar nieba dla Kornela.
życiem, które
nie kończy się,
ale przemienia.
Wieczny odpoczynek
daj proszę Kornelowi
o Panie.
Jeden dzień w przybytkach
Twoich lepszy jest niż innych tysiące.
Daj mi o tym pamiętać.
Zasadzeni w domu Twoim Abba
rozkwitną na Twoich dziedzińcach.
W Panu pokładam nadzieję,
nadzieję żywi moja dusza,
oczekuję, że pobłogosławisz
DZIŚ Abba
Okruszka i Emmę,
Ewarta i Janinkę,
maleńką Ritę i Drobinkę,
Monikę, Leszka i Barbarę
i Bliskich Kornela.
Bądź dla mnie skałą schronienia,
warownią, która ocala.
Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,
kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.
Ja zaś pokładam ufność w Panu.
Weselę się i cieszę Twoim miłosierdziem.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą,
wybaw mnie w swym miłosierdziu.
Osłaniasz ich Twą obecnością
od spisku mężów.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jam jest chleb życia, kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ prosić o dar nieba dla Kornela.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz