sobota, 24 kwietnia 2021

25 kwietnia 2021

Abba, z Twoją pomocą
odepchnę
mój smutek
i zrobię miejsce
na nowy sens.
Wypełnię tęsknotę nadzieją
na wiosnę,
zapachy,
zielone i ciepłe.
Pozwolę, Byś dotykał mnie Panie
i pocieszał.
Zapatrzę się w zielone
oczy wiosny.
Zasłucham w mowę ptaków.
Nie będę pytać...po co.
Nie będę pytać dlaczego.
Tylko Ci moje "nie rozumiem"
wyszeptam do ucha.

Abba, zaopiekuj moje wątpliwości,
rozterki, żale...proszę.

Ty Panie, znasz mnie,
patrzysz na mnie,
badasz serce moje,
ono jest z Tobą.

Uwielbiam Cię Panie kwietniowym czasem,
uwielbiam Cię siłą
i potencjałem odnawiającego się życia.

Panie, wszyscy, którzy się
do Ciebie
uciekają, niech się cieszą,
niech się weselą zawsze!
Osłaniaj, proszę
Okruszka i Emmę
Ewarta i Janinkę
maleńką Ritę i Drobinkę
Monikę, Leszka, Barbarę
i Bliskich Kornela.

Dziękujcie Panu, bo jest dobry,
bo Jego łaska trwa na wieki.
Lepiej się uciekać do Pana,
niż pokładać ufność w człowieku.

Lepiej się uciekać do Pana,
niż pokładać ufność w książętach.
Dziękuję Tobie, żeś mnie wysłuchał
i stałeś się moim Zbawcą.

Kamień odrzucony przez budujących
stał się kamieniem węgielnym.
Stało się to przez Pana
i cudem jest w naszych oczach.

Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie,
błogosławimy was z Pańskiego domu.
Jesteś moim Bogiem, chcę Ci podziękować:
Boże mój, pragnę Cię wielbić

Moje SŁOWO na DZIŚ Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje. Amen

Moje ZADANIE NA DZIŚ pamiętać o modlitwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz