23 kwietnia 2021

Abba, wiem, że z łaski rozdajesz
wiarę w Chrystusa.
Wierzę...

Wierzę w wiosnę,
która odradza się po zimie
i w życie, które nie ma kresu.

Tylko dlaczego,
wielkie, jak Himalaje,
"nie rozumiem"
zasłania mi ten piękny świat?

Wierzę w Ciebie Panie
i wierzę Tobie,
że układasz, troszczysz się,
opiekujesz, podnosisz
i kochasz.

Abba, proszę
przekuj mój smutek
na radość nieba
dla Kornela.
Pamiętam, że
jeden dzień w przybytkach
Twoich lepszy jest
niż innych tysiące.

Uwielbiam Cię Panie
w odradzającej się
sile przyrody,
w sile jej ziaren i pąków.
Uwielbiam Cię w
potencjale ludzkich możliwości.

Bądź uwielbiony, Boże ojców naszych,
i niech będzie uwielbione imię Twoje
na wieki przez wszystkie pokolenia!
Niech Cię uwielbiają niebiosa
i wszystkie stworzenia
po wszystkie wieki.
Niech chwałę oddaje Ci
DZIŚ
Okruszka i Emmy,
Ewarta i Janinki,
maleńkiej Rity i Drobinki,
Moniki, Leszka, Barbary
i Bliskich Kornela.

Błogosławcie ludy naszemu Bogu
i rozgłaszajcie Jego chwałę,
bo On życiem obdarzył naszą duszę
i nie dał się potknąć naszej nodze.

Przyjdźcie i słuchajcie mnie wszyscy, którzy boicie się Boga,
opowiem, co uczynił mej duszy.
Do Niego wołałem moimi ustami,
chwaliłem Go moim językiem.

Bóg mnie wysłuchał,
przyjął głos mojej modlitwy.
Błogosławiony Bóg, który nie odepchnął mej prośby,
i nie oddalił ode mnie swej łaski.

Moje SŁOWO na DZIŚ Wam bowiem z łaski dane jest to dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ błogosławić.