poniedziałek, 26 kwietnia 2021

27 kwietnia 2021

Abba, pragnę by moje modlitwy,
jak motyle,
dotykały czule Twojej
OBECNOŚCI,
więc nadam im ciepłe barwy
i wypuszczę z serca
do nieba.

Uwielbiam Cię Panie
głębią milczenia
i ciszy.

W nawróceniu i spokoju
jest nasze ocalenie,
w ciszy i ufności leży
nasza siła.
Chcę być silna,
pomóż proszę.

Panie, Ty czekasz by nam
okazać łaskę,
by zlitować się nad
Okruszkiem i Emmą
Ewartem i Janinką
maleńką Ritą i Drobinką,
Moniką, Leszkiem, Barbarą
i Bliskimi Kornela.
Ufam...


Na świętych górach Jego miasto:
umiłował Pan bramy Syjonu
bardziej niż wszystkie namioty Jakuba.
Wspaniałe rzeczy głoszą o tobie,
Miasto Boże.

Wymienię Egipt i Babilon wśród tych, co mnie znają
oto Filistea, Tyr i Etiopia.
nawet taki kraj tam się narodził.
O Syjonie powiedzą: "Każdy człowiek urodził się na nim,
a Najwyższy sam go umacnia".

Pan zapisuje w księdze ludów:
"Oni się tam narodzili".
I tańcząc śpiewać będą:
"Wszystkie moje źródła są w tobie".

Moje SŁOWO na DZIŚ Moje owce słuchają mojego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Amen


Moje ZADANIE na zanurzać DZIŚ w OBECNOŚCI Pana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz