środa, 7 kwietnia 2021

8 kwietnia 2021

Oto dzień,
który Pan uczynił,
radujmy się nim i weselmy.

Ile razy tymi słowami
zaczynam moje DZIŚ?
Ile znajduję powodów
do radości?
Ile tych powodów mi umyka?

Poturlam, więc mój wzrok,
jak piłkę na plaży...
daleko i z pasją.
Niech moje oczy
patrzą, podziwiają,
obejmują spojrzeniem,
widzą i śledzą
co Pan uczynił.

Uwielbiam Cię Panie
zmysłem wzroku,
jego ostrością i bystrością,
uważnością i dokładnością.
Uwielbiam Cię Panie
zmysłem, który
pozwala mi dostrzegać piękno.

Głośno wołam do Ciebie
Panie,
głośno błagam Cię Abba
i wylewam przed Tobą
moją troskę
o Okruszka i Emmę,
Ewarta i Janinkę,
Monikę, Leszka i Barbarę.
Ufam.​

O Panie, nasz Panie,
jak przedziwne jest Twoje imię po całej ziemi.
Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?

Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów,
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich,
wszystko złożyłeś pod jego stopy:

Owce i bydło wszelakie,
i dzikie zwierzęta,
ptaki niebieskie i ryby morskie,
wszystko, co szlaki mórz przemierza.


Moje SŁOWO na DZIŚ On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: "Pokój wam! Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ pamiętać o innych w modlitwie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz