W dziękowaniu trzeba wyprzedzać słońce

Witaj, zanim wstaniesz, zanim wstanie słońce, ja przyszłam dziękować, bo? Bo powodów do tego, tak wiele jak ziaren piasku. Dlaczego nam ludziom łatwiej jest wyliczać to czego nie mamy, zamiast radować się tym co otrzymujemy darmo w takiej obfitości? W Księdze Mądrości 16. 26 Pan mówi: by pojęli Twoi, Panie, u miłowani synowie, że nie urodzaj plonów żywi człowieka, lecz słowo Twoje utrzymuje ufających Tobie i jeszcze w 28 wersecie by wiedziano, że w dziękowaniu Tobie trzeba wyprzedzać słońce i wobec Ciebie stawać o świtaniu. Wiem, że łaskę porannej modlitwy dał mi Pan właśnie po to, abym wyprzedzała słońce. DZIŚ to mi się udało, więc dziękuję za Twój sen, Twoją pobudkę, Twoje śniadanie. Twoje spotkania, Twój trud, Twoje radości, wszystkie błogosławieństwa przygotowane na Twoje DZIŚ. Jonasz przynosi nam dobrą nowinę, że Nasz Bóg jest łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą. Dlatego idę w swoje dziś bez lęku, bo wiem, że Pan będzie mnie prowadził łagodnie, cierpliwie i łaskawie przez wszystkie moje pagórki. Jestem córką Boga to wiadomość dnia, dla mnie, dla Ciebie. Oddaje Cię też w opiekę Naszej Panience w jej ŚWIĘTO -Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Amen