Witaj, chcę się podzielić z Tobą moją radością o poranku. Zastanawiasz się jaki mam powód do radości? Wstałam!!! Z czego się tu cieszyć, pytasz? Raduję się z daru jakim jest ZDROWIE. Jest cicho, ciemno, a ja i MÓJ DZIEŃ cieszymy się darem życia. Zanim siadam do komputera zawsze modlę się na różańcu, właśnie wtedy moje myśli dotykają wielu spraw. Bywa jak dziś, że zjawiają się obrazy. Dziś zobaczyłam żelazko. Pewnie zabrzmi to bardzo dziwnie, ale zrozumiałam, że mam być jak rozgrzane żelazko. Podłączona do Miłości Pana mam nagrzewać się, rozgrzewać tak, aby prasowane przeze mnie chwile dnia były gładkie, proste, bez zagnieceń. Sama wiesz, że nie wszystko daje się łatwo wyprostować, więc pracy w moim DZIŚ nie zabraknie. Od Miłości się nie odpoczywa. Właśnie dlatego prasuję modlitwę za Ciebie, abyś bez zagnieceń wkroczyła w Twoje DZIŚ przystrojona Słowem Pana, bo Słowo jak zawsze niesie w Twoje życie MOC. Już to jedno zdanie z psalmu- ziemia jest pełna Jego łaski- mogłoby dostarczyć pokarmu na cale życie. Wzbudź w swoim sercu nadzieję na WIELKIE DOBRA, nazwij je konkretnie, a potem módl się -Panie, niech mnie ogarnie Twoja łaska według nadziei, którą pokładam w Tobie. Przybliż się z ufnością do tronu łaski, abyś otrzymała miłosierdzie i znalazła łaskę dla /uzyskania/ pomocy w stosownej chwili. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz