Witaj, mój krajobraz zanurzony jest
w słońcu.
Wzrok roztapia się w uwielbieniu
PANA.
Wszystko na co patrzę błyszczy,
świeci, jaśnieje.
Gdyby moje spostrzeganie było jak blask słońca,
wszyscy z którymi się spotykam
zostaliby przepełnieni światłem.
Panie proszę otwórz mi oczy,
abym wokół wyławiała
dobro,
abym dostrzegała w bliźnim
wyłącznie zalety,
abym błogosławiła
wszystkich,
których spotykam,
a zwłaszcza tych, którzy są Twoim
planem i zadaniem dla mnie.
Uwielbiam Cię Panie
prostotą, szczerością,
pracowitością, talentami,
inteligencją, zaradnością,
i otwartością Twoich stworzeń.
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek,
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.
Moje SŁOWO na DZIŚ Panu, Bogu naszemu, chcemy służyć i głosu Jego chcemy słuchać. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz