Witaj, zanurzam się w chwili
i wołam za psalmistą :
Panie, nasyć nas o świcie swoją łaską,
abyśmy przez wszystkie dni nasze mogli się radować i cieszyć.
Dobroć Twoja, Pana Boga naszego niech będzie nad nami,
i wspieraj pracę rąk naszych,
dzieło rąk naszych wspieraj.
Uwielbiam Cię Panie życiem
nowo narodzonym i odchodzącym,
zabieganym i spokojnym,
przebojowym i pokornym,
pracowitym i opieszałym,
rozmodlonym i niezależnym,
aktywnym i biernym,
szczęśliwym i cierpiącym,
spełnionym i poszukującym.
Naucz nas liczyć dni nasze,
byśmy zdobyli mądrość serca.
Powróć, o Panie, jak długo będziesz zwlekał?
Bądź litościwy dla sług Twoich.
Moje SŁOWO na DZIŚ Drogę naszą do was niech
utoruje sam Bóg, Ojciec nasz, i Pan nasz Jezus! Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz