Witaj, na tle blado błękitnego nieba
stoją rzędem drzewa w czerni.
Na jednym z nich od bladego świtu
ptak buduje gniazdo.
Nosi cierpliwie w dziobie gałązki
i zaplata z nich dom.
Szukać i znajdować materiał,
...budować...w sercu mieszkanie dla Pana,
starać się by...
było przestronne, jasne, przytulne
-to moje zadanie na ziemi.
Uwielbiam Cię Panie naszymi przystaniami,
skromnymi celami, pokojami, kawalerkami,
i garsonierami.
Uwielbiam Cię Panie w ogromnych przestrzeniach
zamków, pałaców, apartamentów,
domów i klasztorów.
Uwielbiam Cię Panie w przyciasnych salach szpitalnych,
celach więziennych i hotelowych pokojach.
Uwielbiam Cię Panie w naszych ziemskich,
tymczasowych gniazdach.
Bóg jest dla nas ucieczką i siłą,
najpewniejszą pomocą w trudnościach.
Przeto nie będziemy się bali, choćby zatrzęsła się ziemia
i góry zapadły w otchłań morza.
Nurty rzeki rozweselają miasto Boże,
najświętszy przybytek Najwyższego.
Bóg w nim przebywa, a ono się nie zachwieje,
Bóg je wspomoże o świcie.
Pan Zastępów jest z nami,
Bóg Jakuba jest naszą obroną.
Przyjdźcie, zobaczcie dzieła Pana,
zdumiewające czyny, których dokonał na ziemi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Stwórz, Boże, we mnie serce czyste i przywróć mi radość Twojego zbawienia. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz