Witaj, mój dzień wstał przed budzikiem.
Wstał i zanurza mnie w JESTEM.
Czas dotyka mnie teraz SŁOWEM.
Uwielbiam Cię Panie dialogiem
i monologiem,
uwielbiam mimiką, słowem
i ciszą.
Uwielbiam Cię Panie szeptem.
Uwielbiam tańcem i muzyką.
Uwielbiam pytaniami, odpowiedziami
i ich brakiem,
uwielbiam zagadkami i niewiadomym.
Uwielbiam Cię Panie w TAJEMNICY życia.
Pieśnią chcę chwalić imię Boga
i wielbić Go z dziękczynieniem.
Patrzcie i cieszcie się, ubodzy,
niech ożyje serce szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych
i swoimi więźniami nie gardzi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Pan Bóg
mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem
twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam. Amen
Piękny Psalm Uwielbienia
OdpowiedzUsuń