czwartek, 1 marca 2018

1 marca 2018

Witaj, odbiłam ślady stóp w moim DZIŚ.
Zanurzałam swój świat w Twoim JESTEM
przez cały dzień.
I staje się marzec 2018...dziękuję.

Uwielbiam Cię Panie dłońmi
wypielęgnowanymi i spracowanymi,
dużymi i małymi,
sprytnymi i niezdarnymi,
zdolnymi i leniwymi,
tulącymi i obojętnymi,
wspierającymi i przytrzymującymi,
sprawnymi i kalekimi,
podającymi i zaciśniętymi.
Otwórz Panie proszę nasze dłonie
na DARY, by rozdawały, pomagały,
okrywały i wyzwalały.

Szczęśliwy człowiek, który nie idzie za radą występnych,  
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie  
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.


On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,  
które wydaje owoc w swoim czasie.
Liście jego nie więdną,  
a wszystko, co czyni, jest udane.

Moje SŁOWO na DZIŚ Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości. Amen


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz