Witaj, słyszę w moim DZIŚ ostatnie
skrzypnięcie drzwi,
szczekanie psa,
i rozmowy...
Mój świat zwalnia...
Zwolnij i Ty i zanurz się w JESTEM.
Uwielbiam Cię Panie drogą,
wyboistą i zaśnieżoną,
śliską i wąską,
wygodną i szeroką,
obcą i znajomą,
krótką i długą.
Uwielbiam Cię Panie tą drogą,
która prowadzi w Twoje ramiona.
Jak łania pragnie wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą,
niech mnie zaprowadzą na Twą górę świętą
i do Twoich przybytków.
Moje SŁOWO na DZIŚ "Oto przekonałem
się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem!"Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz