Witaj, czujesz się otoczony OBECNOŚCIĄ Pana,
jak drzewo powietrzem,
a ryba wodą?
Dostrzegasz prowadzenie,
znaki, dary i łaski?
Żyj uważniej, a wtedy
SERCE eksploduje Ci
WDZIĘCZNOŚCIĄ!
Cóż masz, czego darmo
byś nie otrzymał?
Obfitością i wdzięcznością
uwielbiaj Pana.
Uwielbiam Cię Panie wzrokiem,
który nie analizuje z pozorów,
mową, która nie nazywa zamiarów,
słuchem, który nie interpretuje intencji,
smakiem, który nie delektuje się sensacjami,
dotykiem, który nie zakłada podstępu i manipulacji.
Uwielbiam Cię Panie w życiu
i życiem,
uwielbiam różnorodnością ludzkich
charakterów, postaw, cech,
pragnień, marzeń,
i zachowań.
Uwielbiam Cię Panie w bliźnim,
w przeciwieństwach
i replikach mojej osobowości,
w klonach i odwrotności
moich wad i zalet.
Uwielbiam Cię Panie w innym,
domu, miejscu,
i świecie.
Daj nam pomoc przeciw nieprzyjacielowi,
bo ludzkie wsparcie jest zawodne.
Dokonamy w Bogu czynów pełnych mocy,
a On podepcze naszych nieprzyjaciół.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz