Witaj, światło choinki dotyka mojego DZIŚ.
Dotyka je światło OBECNOŚCI PANA.
Dotyka je światło OBECNOŚCI PANA.
Przyjdź Panie Jezu, przyjdź
i napełnij SOBĄ moje DZIŚ.
Uwielbiam Cię Panie w spotkaniach,
wizytach i odwiedzinach.
Uwielbiam Cię Panie krokami i trudem
odwiedzających.
Uwielbiam Cię Panie radością i chęcią
spotkania.
Uwielbiam Cię Panie moją chwilą zakotwiczoną
w czasie innego człowieka.
Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sidła ptaszników,
sidło się podarło i zostaliśmy uwolnieni.
Nasza pomoc w imieniu Pana,
który stworzył niebo i ziemię.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jeżeli zaś chodzimy w
światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wtedy mamy jedni z drugimi
współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego
grzechu. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz