Witaj, śnieg dotknął stopą mojego DZIŚ.
Bieleje mój krajobraz za oknem
Lubię jak zima rozsiada się w moim ogródku,
jak stroi w czapy drzewa i trawniki,
jak maluje różem dziecięce buzie
i lepi z nimi bałwany.
Lubię śnieżną biel zimowej sukni.
Uwielbiam Cię Panie czystym sercem
pokornych i prostych,
ufnych i serdecznych,
gościnnych i troskliwych.
Uwielbiam Cię Panie ziemskim pięknem ludzi.
Ty JESTEŚ jego źródłem.
Uwielbiam Cię Panie prawdą
ludzkich losów, serc i tęsknot.
Przynieście dary i wejdźcie na Jego dziedzińce,
uwielbiajcie Pana w świętym przybytku,
zadrżyj, ziemio cała, przed Jego obliczem.
Moje SŁOWO na DZIŚ Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc:
pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od
Ojca, lecz od świata. Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto
zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz