czwartek, 26 marca 2020

26 marca 2020

Witaj, niech moje serce,
jak orzech,
rozłupie swoją łupinę.
Niech pozwala dotknąć
się DZIŚ MIŁOŚCI.
Niech oddycha w Bogu,
i w NIM się porusza.

Nie będę DZIŚ przygnębiona,
gdyż radość w Panu jest moją ostoją.

Uwielbiam Cię Panie
naszymi spotkaniami,
ich obfitością i sytością,
ty stół dla mnie zastawiasz
wobec moich przeciwników,
więc zła się nie ulęknę!

Ty JESTEŚ ze mną!

Uwielbiam Cię Panie
w esencji życia,
w jego pięknie,
wartości,
spełnieniu i sensie.

Jak Mojżesz wołam DZIŚ
do CIEBIE:
Odwróć zapalczywość Twego gniewu
i zaniechaj zła,
jakie chcesz zesłać na Twój lud.
Wspomnij na Abrahama,
Izaaka i Izraela, Twoje sługi,
którym przysiągłeś na samego siebie,
mówiąc do nich:
Uczynię potomstwo wasze tak
liczne jak gwiazdy niebieskie,
i całą ziemię,
o której mówiłem,
dam waszym potomkom,
i posiądą ją na wieki.

Trzymam Twoje obietnice
w dłoniach Panie.
WIERZĘ!

Pamiętaj o nas
i przyjdź nam z pomocą.

Moje SŁOWO na DZIŚ Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i utwórzcie sobie nowe serce i nowego ducha.

Moje ZADANIE na DZIŚ wyrzekać się zła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz