niedziela, 13 września 2020

13 września 2020

Witaj,
nie żyję dla siebie
i nie umrę dla siebie.

I w życiu,
i w śmierci należę do Pana.
Bo Chrystus umarł
i powrócił do życia,
by zapanować tak nad umarłymi,
jak nad żywymi.

A Ty duszo moja
błogosław,
Pana,
i wszystko, co jest we mnie,
Święte imię Jego.
Błogosław,
duszo moja, Pana
i nie zapominaj
o wszystkich Jego dobrodziejstwach

Uwielbiam Cię Panie
za zasłoną
i w świetle dnia,
uwielbiam Cię
w świecie
i wewnątrz mnie.
Uwielbiam Cię Abba.

Panie proszę uzdrów Okruszka,
by stał się zdrowy,
ratuj Go
by doznał ratunku,
Ty bowiem jesteś Naszą Chlubą.
Jezu, Ty wszystko możesz.
Ufam.

On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby.
On twoje życie ratuje od zguby,
obdarza cię łaską i zmiłowaniem.

Nie zapamiętuje się w sporze,
nie płonie gniewem na wieki.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów
ani według win naszych nam nie odpłaca.

Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią,
tak wielka jest łaska Pana dla Jego czcicieli.
Jak odległy jest wschód od zachodu,
tak daleko odsuwa od nas nasze winy.

Moje SŁOWO na DZIŚ Tego, kto się mści, spotka pomsta od Pana, On grzechy jego dokładnie zachowa w pamięci. Odpuść przewinę bliźniemu, a wówczas, gdy błagać będziesz, zostaną ci odpuszczone grzechy. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ objąć modlitwą Tych, którzy mnie ranią.​




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz