20 października 2020

Witaj,
czekasz
na długie, listopadowe wieczory
i świąteczne sukienki bombek,
na pierwszy śnieg
i białe kubraczki przebiśniegów,
na seledyn wiosennych pąków
i żar upalnego lata?
A może planujesz wycieczki, święta,
wypady do kina, na basen,
spotkania, wyjazdy i urlop?


A to najważniejsze w Twoim
życiu wydarzenie
zaplanowałeś?
Czekasz na nie?
Oczekujesz, że Pan powróci?


Jesteś podobny do ludzi
oczekujących swego pana,
kiedy z uczty weselnej powróci,
aby mu zaraz otworzyć,
gdy nadejdzie i zakołacze?


Uwielbiam Cię Panie
w duszach spragnionych
i oczekujących,
tęskniących i kochających
Ciebie.


Nie jestem już obca
i nie jestem przybyszem,
ale jestem współobywatelem
świętych i domownikiem Boga
– zbudowanym na fundamencie
apostołów i proroków,
gdzie głowicą węgła
jest sam Chrystus Jezus.


Stanowię mieszkanie Boga
przez Ducha.


Zaplanuję, więc
by moje MIESZKANIE
było gotowe
na uroczyste spotkanie
z Panem.



Panie TY, KTÓRY JESTEŚ
i sam szczęściem obdarzasz mnie
i Okruszka.
Daj nam szczęście dostrzegać,
dotykać go i się nim cieszyć.
Ty JESTEŚ Bogiem Łaski
i Lekarzem wszystkich chorób.
Uzdrów proszę Maluszka.
Jezu, Ty wszystko możesz.
Ufam.

Będę słuchał tego, co Pan Bóg mówi:
oto ogłasza pokój ludowi i swoim wyznawcom.
Zaprawdę, bliskie jest Jego zbawienie
dla tych, którzy Mu cześć oddają,
i chwała zamieszka w naszej ziemi.

Łaska i wierność spotkają się z sobą,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.

Moje SŁOWO na DZIŚ A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ podziękować za łaskę wiary.