Witaj,
DZIŚ o poranku
zablokuję Panie moim myślom
wszystkie trasy.
Wstrzymam im ruch
i nie wyznaczę objazdów,
by każda moja myśl
szukała Ciebie i Ciebie Boże
adorowała.
Pomóż mi proszę Panie
być tylko TU i TERAZ
i dotykać całą sobą
OBECNOŚCI.
Z całego mojego serca
i z całej duszy
chcę Cię Panie
chwalić i uwielbiać.
Uwielbiam Cię Panie
moimi postojami i przystankami,
oazami i zajazdami,
przystaniami i wyspami,
dworcami i portami,
korytarzami i celami,
szczytami i trasami,
pokojami i konfesjonałami.
Uwielbiam Cię miejscami
naszych spotkań z Tobą.
Panie proszę podnieś do swego
policzka Okruszka,
schyl się ku Niemu
i obdarz Miłością,
by żył w obfitości.
Jezu, Ty wszystko możesz,
ufam.
Z całego serca będę chwalił Pana
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana,
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.
Dzieła rąk Jego są sprawiedliwe i pełne prawdy,
wszystkie Jego przykazania są trwałe,
ustalone na wieki wieków,
nadane ze słusznością i mocą.
Zesłał odkupienie swojemu ludowi,
na wieki ustanowił swoje przymierze,
imię Jego jest święte i wzbudza trwogę,
a Jego sprawiedliwość będzie trwać na wieki.
Moje SŁOWO na DZIŚ czy zabiegam o względy ludzi, czy raczej Boga? Czy ludziom staram się przypodobać? Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ wołać do Pana: przymnóż mi wiary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz