26 października 2020

Witaj,
Panie chcę wypełnić
wszystkie nakazy Świętego Pawła,
który wzywa:
Bądźcie dla siebie
nawzajem dobrzy i miłosierni.
Przebaczajcie sobie nawzajem,
tak jak i Bóg nam przebaczył
w Chrystusie.
Bądźcie
naśladowcami Boga
jako dzieci umiłowane
i postępujcie drogą miłości,
bo i Chrystus was umiłował
i samego siebie wydał
za nas w ofierze
i w darze na wdzięczną
wonność Bogu.

Panie proszę
uzdalniaj moje serce,
do kochania
ludzi
szczodrych i zamkniętych,
przemądrzałych i pokornych,
oddanych i egoistycznych,
miłych i trudnych,
empatycznych i asertywnych,
ważnych i skromnych,
ufnych i podejrzliwych.

Daj pamiętać o tym,
że najwięcej Miłości potrzebują
Ci,
którzy naszym zdaniem
najmniej na nią zasługują.

Niech moja słabość
w Tobie się doskonali.

Panie spraw,
by motorem mojego życia
była pasja, a nie lęk,
miłość, a nie nienawiść,
spełnienie, a nie egoizm,
wiara, a nie wątpliwości.

Uwielbiam Cię Panie
ciszą naszych spotkań.

W ciszy serca przynoszę
Ci Panie Okruszka,
z prośbą BYŚ przyszedł do Niego
w darze obfitości.
Niech Jego życie rozwija się
na twoją chwałę, proszę.
Jezu, Ty wszystko możesz.

Błogosławiony człowiek który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.

On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie,
liście jego nie więdną,
a wszystko, co czyni, jest udane.

Co innego grzesznicy:
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem znana jest Panu droga sprawiedliwych,
a droga występnych zaginie.

Moje SŁOWO na DZIŚ Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy”. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ chwalić Pana.