wtorek, 3 grudnia 2024

Stale zanurzone w Bogu

Witaj, dzisiaj zbudziły mnie pytania. Stoją, patrzą i myślą, że podeślę im odpowiedzi. Tylko czy jest sposób, na to, by te odpowiedzi znaleźć? Nie wiem, jeszcze nie wszystko wiem. Niech pytają, a co mi tam?! Może coś wymyślę. Jak zaprogramować myśli i serce, by były stale zanurzone w Bogu? Jak przeżyć dzień, by szarość chmur nie przesłoniła piękna grudniowego czasu? Jak układać relacje z ludźmi wokół, by niosły serdeczność, pokój, bezinteresowność? Jak nasączyć się Miłością, by wyciskać ją przez cały dzień? Jak kochać siebie, nie tracąc wzroku na bliźniego? Idę w moje DZIŚ, może znajdę odpowiedź choćby na jedno z pytań. W Słowie czytam, że mam szukać. Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą Skałą! Psalmista zapewnia mnie, że Pan jest Bogiem i daje nam światło. Idę, więc w moje DZIŚ ze światłem Pana w dłoniach. Idę pełna nadziei, że gdziekolwiek mnie Ono zaprowadzi tam rozleje się łaska. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz