czwartek, 30 listopada 2017

30 listopada 2017

Witaj, wieczorny czas składa ręce do modlitwy.
Cisza klęka w pokorze przed Stwórcą.
Staje się rozmowa, dialog, spotkanie.
Serce biciem, jak zegar, odmierza MIŁOŚĆ.
KOCHASZ?

Wyhaftuj życiem wdzięczność dla Pana,
bo dał hojnie,
darmo,
bogato...

Uwielbiam Cię Panie siłą
wiatru,
delikatnością dmuchawca,
czułością matek,
mądrością ojców,
pokorą ubogich
i pięknem każdego stworzenia.

Niebiosa głoszą chwałę Boga
dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.
Dzień opowiada dniowi,
noc nocy przekazuje wiadomość.

Moje SŁOWO na DZIŚ Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą. Amen


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz