piątek, 28 sierpnia 2020

28 sierpnia 2020

Witaj,
ubiorę chwile mojego DZIŚ
w wiarę, nadzieję i pewność,
że wszystko co się
w moim życiu zdarza,
JEST Twoim pomysłem na mnie.

Daj mi Panie, proszę
pokój serca, zgodę i radość.

Zabierz bunt,
obawy i lęki,
a wtedy nawet noc
otoczy mnie
jak światło.

Bo z Tobą ciemność
nie JEST ciemna,
a noc tak jak dzień jaśnieje.

Niech dzień ten
zamieni się w jasność
dbaj o niego
Boże z góry, proszę.
Niech mu świeci światło.

Uwielbiam Cię Panie
światłem i blaskiem,
tym co jasne, klarowne
i przejrzyste.
Uwielbiam Cię Panie
tym co bliskie
i kochane.

Ty, który utkałeś nerki
Okruszka
i w łonie mamy,
Go ukształtowałeś
błogosław Mu,
proszę.
Daj siłę do walki
i zsyłaj pomoc przez Aniołów
tych z nieba
i tych z ziemi.

Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń chwały.
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.

Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.

Pan udaremnia zamiary narodów,
wniwecz obraca zamysły ludów.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.

Moje SŁOWO na DZIŚ Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ uwielbiać Boga w trudnościach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz