środa, 13 lutego 2019

13 lutego 2019

Witaj, Pan, przed laty,
tchnął w Twoje nozdrza
tchnienie życia-
podziękowałeś?

Kiedyś odbierze Ci oddech,
zmarniejesz
i w proch się obrócisz,
jesteś już gotów?

Masz szacunek do
sacrum
misterium i kunsztu życia,
Twojego życia?

Dostrzegasz Bożą iskrę
w istnieniu innych,
także trudnych osób?

Uwielbiam Cię Panie w każdym
przejawie życia na ziemi,
od prostej komórki
do skomplikowanego układu tkanek
całych organizmów,
i ich populacji na przestrzeni wszystkich wieków.
Uwielbiam Cię Panie w każdym pulsującym DZIŚ życiu.
Błogosław, duszo moja, Pana,
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Odziany w majestat i piękno,
światłem okryty jak płaszczem.

Wszystko czeka na Ciebie,
byś dał im pokarm we właściwym czasie.
Gdy im dajesz, zbierają,
gdy otwierasz swą rękę, sycą się Twym dobrem.

Kiedy odbierasz im oddech, marnieją
i w proch się obracają.
Stwarzasz je, napełniając swym Duchem,
i odnawiasz oblicze ziemi.

Moje SŁOWO na DZIŚ Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ dbać o czystość myśli i czynów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz