Witaj, chmury wtargnęły w moje DZIŚ
i rozpychają się łokciami.
Ich szare, szerokie talie
zasłaniają mi radosny,
jasny świat.
Pokocham Cię lutowy dniu,
pomimo braku słońca.
Pokocham, bo jesteś
podarunkiem z NIEBA.
Uwielbiam Cię Panie
odcieniami szarości,
uwielbiam błękitem i zielenią,
uwielbiam wszystkimi kolorami tęczy.
Uwielbiam barwą uczuć,
doznań i ludzkich charakterów.
Uczę się kochać pomimo!
Pan przychyli się ku modlitwie opuszczonych
i nie odrzuci ich modłów.
Należy to zapisać dla przyszłych pokoleń,
lud, który się narodzi, niech wychwala Pana.
Spojrzał Pan z wysokości swego przybytku,
popatrzył z nieba na ziemię,
aby usłyszeć jęki uwięzionych,
aby skazanych na śmierć uwolnić.
Synowie sług Twoich bezpiecznie mieszkać będą,
a ich potomstwo będzie trwało w Twej obecności.
Aby imię Pana głoszono na Syjonie
i w Jeruzalem Jego chwałę,
kiedy zgromadzą się razem narody i królestwa,
aby służyć Panu.
Moje SŁOWO na DZIŚ W drodze pytał uczniów. Amen
Moje ZADANIE wyruszyć w moje DZIŚ z Panem.
Pytał,o to kim jest według opinii ludzi.Jezus chce zapewne byśmy mieli własne zdanie na Jego temat,zwłaszcza,gdy chodzi o nasz stosunek do Niego.Za kogo Go uważamy?Czy ja odkryłam w Nim Mesjasza,namaszczonego przez Ojca ,by mnie wyzwolił? Wiara jest łaską.Czy odkryłam już prawdę o Jezusie? Jak świadczę swoim życiem?Co dla mnie znaczy :"Panie Ty masz Słowa życia wiecznego."Chociaż On już wie,za kogo Go uważam,to jednak odpowiem Mu,bo o mnie tu chodzi.Myślę,że moja szczera odpowiedż,da mi szansę by poznać Go lepiej.a więc bardziej pokochać.Ta odpowiedż zgodna z prawdą niech pozostanie w moim sercu.Najważniejsze jest to,że On zapytał.Pytanie weryfikuje moją relacje i zbliża ,oczyszcza i podnosi do Pana.
OdpowiedzUsuń