środa, 6 lutego 2019

6 lutego 2019

Witaj, wyprostuj opadłe ręce
i osłabłe kolana!
Proste ślady czyń nogami,
aby każdy kto w nie wejdzie
mógł prostować swoje ścieżki.
Staraj się o pokój ze wszystkimi
i o uświęcenie,
bez którego nikt nie zobaczy Pana.

Żyj uważnie,
abyś nie pozbawił się łaski Bożej,
aby jakiś korzeń gorzki,
który wyrasta do góry,
nie spowodował zamieszania,
a przez to nie skalali się inni.
Bądź radosny
i w każdym położeniu dziękuj.
Dziękuj zawsze za wszystkich
i za wszystko.

Uwielbiam Cię Panie śladem
ludzi prawych,
uczciwych,
dobrodusznych,
szczerych,
hojnych,
współczujących,
serdecznych,
i prawdomównych w moim życiu,
których świadectwo życia prowadzi mnie ku TOBIE.

Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.

Jak ojciec lituje się nad dziećmi,
tak Pan się lituje nad tymi, którzy cześć Mu oddają.
Wie On, z czegośmy powstali,
pamięta, że jesteśmy prochem.

Lecz łaska Pana jest wieczna
dla Jego wyznawców,
a Jego sprawiedliwość nad ich potomstwem,
nad wszystkimi, którzy strzegą Jego przymierza.

Moje SŁOWO na DZIŚ Bóg obchodzi się z wami jak z dziećmi. Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił? Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ dawać świadectwo przynależności do Jezusa.


1 komentarz:

  1. Świadectwem przynależności do Jezusa jest moja wiara,czyli przyjmowanie Jego słów za prawdziwe i potwierdzanie ich swoim życiem.Na ile to czynię i w jakim stopniu wierności,to drugi temat.Wszelkie powątpiewanie,jak w Ewangelii/czy nie jest On cieślą,synem Maryi../to robota złego,dobrze o tym wiedzieć.I jest to już pewne niedowiarstwo.W takich okolicznościach trudno czynić cuda i nawet Jezusowi nie wiele się udało dokonać.Cud zawsze niesie w sobie objawienie pewnej prawdy o Bogu.Jego ziomkowie nie byli gotowi na przyjęcie tej prawdy.Panie Jezu,jeśli stajesz się dla mnie zbyt odległy,czy cudowny-zaradż memu niedowiarstwu,bo chcę się odnawiać i wzmacniać relację z Tobą.

    OdpowiedzUsuń