poniedziałek, 23 listopada 2020

24 listopada 2020

Witaj,
kochany ABBA wbrew nadziei
uwierzę nadziei.

ABBA zarzucę na Ciebie
modlitwę,
jak dziecko ręce
zarzuca na szyję
i będę szeptać
Ci o moim małym,
spójnym, bezpiecznym
i poukładanym świecie.


Opowiem Ci o moich
tycich
pragnieniach,
malutkich tęsknotach,
drobnych planach
i wielkich postanowieniach.
A potem?
A potem pozwolę,
Byś coś skreślił,
coś dopisał...po swojemu.


Dałeś bojaźń Twą sercu
mojemu,
abym wzywała imienia Twego,
więc wzywam Cię Emmanuelu.


Uwielbiam Cię Panie
w tych, którzy mają
czas,
którzy są szczodrzy
w towarzyszeniu,
wspieraniu i osłanianiu.


Dekoruję słowa modlitwy
ornamentem
z moich próśb
za Okruszka i Emmę.
Przyjmij Panie moją gorącą
modlitwę o zdrowie,
pokój
i życie w obfitości dla nich.


Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,
tak świat On utwierdził,
że się nie zachwieje,
będzie sprawiedliwie sądził ludy.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech - wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Przed obliczem Pana, który się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy.

Moje SŁOWO na DZIŚ Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia. Amen


Moje ZADANIE zawierzać moje DZIŚ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz