środa, 4 listopada 2020

5 listopada 2020

Witaj,
Panie, proszę
wtul mnie
w Twoje JESTEM
i weź
z radością
w ramiona.


Pod Twoimi skrzydłami
sprawy tego świata
nie dotkną moich stóp,
nic, poza Tobą,
nie zaprzątnie moich myśli,
ciemność nie będzie ciemna,
a strach mnie nie przerazi.


Przenieś mnie w odludne
miejsce,
gdzie będziesz tylko
Ty i ja.


Twoja OBECNOŚĆ
mnie
przemieni i wyciszy,
nakarmi i rozraduje,
przyniesie pokój
i nada sens
moim aktywnościom.


Wystarczy BYŚ był ABBA.
JESTEŚ!!!


JESTEŚ Tatą
obecnym, cierpliwym,
troskliwym, otwartym,
odpowiedzialnym,
współodczuwającym
i kochającym,
dziękuję.


Uwielbiam Cię Panie
w Twoim doskonałym
ojcostwie.
Uwielbiam w ludziach,
którzy uznają swoje
DZIECIĘCTWO Boże.


Rozważam o Tobie Panie
i Twojej potędze.
Szukam Twojego oblicza
w ludziach wokół.
Szukam Cię
w maleńkiej twarzyczce Okruszka
i zaszklonych oczach Emmy.
Pamiętam o cudach,
które uczynieś,
o Twoich znakach
i wyrokach ust Twoich.
Proszę z pokorą i uniżeniem
o nadzieję i łaskę zdrowia
dla maluszka i Emmy.
Niczego i nikogo teraz
bardziej nie potrzebują niż
Twojej Obecności ABBA.
Przyjdź, proszę...
przyjdź i dotykaj...


Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozsławiajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.

Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy. On,
Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.
Moje SŁOWO na DZIŚ Zbliżali się do Jezusa wszyscy. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ szukać społeczności z Bogiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz